Ostatnie zdarzenie na Drodze Krajowej nr 33 w Boboszowie ukazuje powagę problemu z przekraczaniem prędkości w terenie zabudowanym. 29-letni kierowca został ukarany za jazdę o 55 km/h ponad dozwoloną prędkość, co w jego przypadku miało także konsekwencje recydywy. Mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące oraz otrzymał wysoką grzywnę i punkty karne. To ostrzeżenie dla innych uczestników ruchu drogowego o znaczeniu przestrzegania przepisów.
Incydent miał miejsce po godzinie 8.20, gdy funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli pojazd marki Nissan, który poruszał się z rażąco wysoką prędkością w strefie zabudowanej. Kontrola wykazała, że kierowca jechał 95 km/h tam, gdzie dozwolone było maksymalnie 40 km/h. Po ustaleniach okazało się, że mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany za podobne wykroczenia, co sprawiło, że kary były dotkliwsze.
W kontekście przepisów drogowych warto przypomnieć, że każde przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h skutkuje automatycznym odebraniem prawa jazdy na okres trzech miesięcy. W przypadku kolejnego zatrzymania, kara może być jeszcze surowsza, wydłużając czas bezuprawnienia do prowadzenia pojazdów. Sytuacja ta jest przestrogą dla wszystkich kierowców o tym, jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo na drogach oraz respektowanie obowiązujących ograniczeń prędkości.
Źródło: Policja Kłodzko
Oceń: Mandat za przekroczenie prędkości w Międzylesiu – 29-latek ukarany surowo
Zobacz Także